Franio wygrał swoją plenerową sesję w konkursie ogłoszonym na moim fanpage na facebooku.
www.facebook.com/kasiakowalskaphoto
Swoją wygraną zagwarantował sobie takim oto cudownym wierszykiem.
„List od Frania do Katarzyna Kowalska Photography”
Na wstępie mojego listu Katarzyno kochana,
chciałbym Cię pozdrowić i przesłać ucałowania!
Pozwoliłem sobie napisać do Ciebie,
żebyś mi pomogła bo jestem w potrzebie!
Jestem Franek, chłopczyk cudny,
mam ja jednak problem trudny…
Zdjęć mam swoich ja bez liku,
jednak brak jest w albumiku
pięknych fotek wśród natury…
wiec się zgłaszam do fachury !
Marzą mi się zdjęcia – Katarzyna Kowalska Photography – Twoje,
wiem ze będą już przebojem!
Plaża, łąka…bez znaczenia
i tak będą piękne to wspomnienia!
Skoro jednak wybrać musze…
Park Kościuszki – on ma duszę!
Codziennie lub w święto z mamą tam chodzimy
i nigdy się w nim razem nie nudzimy!
Wszystkim w okolicy jest on dobrze znany,
a przez mamy z dziećmi jest wręcz uwielbiany!
W alejach rosną stare buki i świerki,
obok płynie nawet strumyk niewielki,
można z mostku sobie kaczki obserwować,
a nawet do zdjęć na nim pozować!
Są tam też ławeczki malutkie, zielone,
łąki rano rosą mocno osrebrzone,
plac zabaw dla wszystkich małych bobasów
do robienia przez nie śmiesznych wygibasów!
Park ten, to moje dziecięce wspomnienia,
a sesja w nim od Ciebie spełniały moje małe marzenia!!!
Pozdrawiam Cię i całuje,
odpowiedzi na list oczekuje!
Nie mogłam mu przecież odmówić, zwłaszcza że zbliżały się jego pierwsze urodziny i tak jesienna mini sesja przerodziła się w plenerową sesję na roczek.